Jak dzieci i młodzież czytają?


Jak dzieci i młodzież czytają? Niechętnie - to najczęstsza odpowiedź na tak zadane pytanie. Nauczyciele wiedzą, że najczęstszą reakcją na informację, że będzie omawiana lektura, jest zgodny jęk wydany przez klasę. Potwierdzają to badania - zarówno te przeprowadzone przez Instytut Badań Edukacyjnych, jak i te - przeprowadzone przez Bibliotekę Narodową.




Co czytać?

Co zatem zaproponować uczniom do czytania? Otóż takie książki, które poruszają bliską im tematykę. Albo są zaskakujące. Albo modne. Albo - kontrowersyjne. Albo - warto po prostu spytać. Okazuje się, że dzieci i młodzież bardzo chętnie dzielą się z kolegami swoimi czytelniczymi fascynacjami. Na lekcjach, czasem na ogólnoszkolnej imprezie, np. na Festiwalu Książek, prezentują swoje ulubione lektury. Czy to będzie prezentacja multimedialna, czy opowiadanie o książce, czy filmik - nieważne. Ważne, by pokazać, że spotkanie z książką to spotkanie z Bardzo Ważną Osobą. 
Warto też spytać naukowców, jakie nowości warto polecić uczniom? Poproszony o to prof. Grzegorz Leszczyński sporządził listę rekomendacji dla uczniów szkoły podstawowej i uczniów gimnazjum. Warto się z nimi zapoznać.
Lektury uczniów szkoły podstawowej 

Czy książka musi do czegoś służyć?

Jeden z wykładów wygłoszonych podczas seminarium Światy realne czy fantastyczne... we WCIES prof. Grzegorz Leszczyński rozpoczął od refleksji nad współczesną cywilizacją. Stwierdził, że dominuje w niej postawa "mieć" nad postawą "być". Kultura, jej wytwory mają być funkcjonalne, mają czemuś służyć. W ten sposób podchodzimy też do literatury - książka ma do spełnienia pewne zadania. Dlatego uczniowie zapytani, dlaczego warto czytać książki, odpowiadają: żeby nauczyć się historii, żeby poszerzyć swój zasób słownictwa, żeby rozwinąć wyobraźnię, nauczyć się pisać ortograficznie. Niewątpliwie te problemy leżą w centrum zainteresowań młodego człowieka...(?) Trudno sądzić, że takie cele przekonają uczniów do czytania. A przecież obcowanie z literaturą, sztuką to poznawanie siebie, głębsze rozumienie własnych wyborów, doznawanie emocji. To kształtowanie postawy "być". I tylko taka książka, która w jakiś sposób dotknie problemów człowieka, też młodego człowieka, Zainteresuje go. I takich książek należy szukać, A korzyści? Nie o nich należy myśleć, gdy chcemy młodego człowieka zaprosić do świata literatury.
Poniżej prezentacja autorstwa prof. Leszczyńskiego - propozycje lektur, które są ważne dla nastolatków. 

Stare książki kryją tajemnice....

Psałterz floriański to jeden z najcenniejszych zabytków języka polskiego. Nie wszyscy wiedzą jednak, że kryje on pewne tajemnice. A jakie? Po szczegóły zapraszamy na bloga: Polona/Blog. Przegląd Cyfrowej Biblioteki Narodowej. Może będzie inspiracją do ciekawych poszukiwań?
http://blog.polona.pl/2016/04/yoda-czy-nosferatu/

Jak powstawały rekomendacje nauczycielskie?

Po dyskusjach nad najciekawszymi metodami pracy z książką, po wysłuchaniu wspaniałych wykładów gości nadszedł czas na opracowanie rekomendacji. Uczestnicy kursu Książka przyjazna uczniowi, czyli jakie lektury zaproponować uczniom szkoły podstawowej wspólnie pracowali nad rekomendacjami. Najpierw trzeba było wybrać te książki, o których będzie mowa. Potem - praca nad opracowaniem recenzji. A na koniec pochylenie się nad każdą wypowiedzią i dodanie komentarza. Efekty tej pracy zostały przeniesione na bloga i można je przeczytać. Ale dzięki temu, że powstały "w realu", pozostał w nich ślad gorącej dyskusji, wspólnej pracy i wspólnej pasji.








O lekturach - na szkolnym korytarzu

Lekcje o lekturach nie muszą być nudne! Nie muszą odbywać się w ławkach! Mogą na szkolnym korytarzu...  W szkole Podstawowej nr 355 w Warszawie klasa szósta przygotowała smaczne zajęcia związane z kuchnią Hobbita. Były ciasteczka z dżemem, szarlotka z bitą śmietaną, sałatka z pieczarkami i faszerowane jajka. Pyszności, na które skusili się uczniowie i nauczyciele. 
Magdalena Plebańczyk






Polubić mity...



Mity greckie każdy uczeń zapamięta, jeśli nagle przeistoczy się w starożytnego bohatera. Klasa piąta w Szkole Podstawowej nr 355 w Warszawie odegrała klasowe przedstawienie o Demeter i Korze. Stworzyli scenariusz, rozdali między siebie role i wyreżyserowali całość. Nie zapomnieli o strojach i rekwizytach. Nauka przez zabawę.


Magdalena Plebańczyk